187 mil views, 1796 likes, 72 loves, 52 comments, 96 shares, Facebook Watch Videos from Świat według Kiepskich: A że odcinek nam taki anglocentryczny wyszedł to i zakończymy po angielsku: How are Informacje o odcinku Świat według Kiepskich s23e437. scenariusz. Aleksander Sobiszewski / Katarzyna Sobiszewska / Patrick Yoka. reżyseria. Patrick Yoka. gatunki. Surrealistyczny / Komedia. Tortuga033 Nie porównuje tylko mówię że Kiepsy bazują na popularności Bundych polski tytułem, specjalnie taki wymyślili "świat według kiepskich " żeby każdy to kojarzył ze "Światem według bundych" po krótkiej indoktrynacji tępe ludziki oglądające "Kiepskich.." 196 tis. views, 1,8 tis. likes, 73 loves, 53 comments, 99 shares, Facebook Watch Videos from Świat według Kiepskich: A że odcinek nam taki 196 tis. views, 1,8 tis. likes, 73 loves, 53 comments, 99 shares, Facebook Watch Videos from Świat według Kiepskich: A że odcinek nam taki anglocentryczny wyszedł to i zakończymy po angielsku: How 193 mijë views, 1,8 mijë likes, 73 loves, 52 comments, 100 shares, Facebook Watch Videos from Świat według Kiepskich: A że odcinek nam taki anglocentryczny wyszedł to i zakończymy po angielsku: How Vay Tiền Nhanh Chỉ Cần Cmnd. Paju Mariolka Posty: 76 Rejestracja: 2010-04-13, 16:35 Re: 369 Coming out Na początku odc. aż się zdziwiłem, że pokazali "moment pukania" heh . Dawno tego nie widziałem wcześniej. - Jak? Co? - Normalnie, byłem rozbierany z krokiem [o ile dobrze słyszałem] Nie wiem, czy by mogli zamiast "normalnie" dać "srak" i w wypowiedzi Ferdka bez tego "co?"... chociaż, nie wiem czy by akurat to śmieszniejsze było. - Jak z dziewczynkami, jak on zwyczajnie pospolitej żony nie posiada. Mogli dodać też np. "Bo to zwykły cham ze wsi spod Elbląga i się nie dziwić, że jego nikt nie chce." Albo ta scena sprzed sklepu, gdy przychodzi Kozłowski. Żeby tak zamiast siedzenia przed sklepem, siedzieli by w kuchni, albo przed TV i żeby przyszedł Kozłowski i o coś poprosił. To by trochę urozmaiciło. Np. O klapcengi żeby coś tam przy płetwach zrobić (dziwne, ale by może to trochę śmieszne było chociaż). Dziwnie to wyglądało trochę jak Halinka do Ferdka mówiła "Fe!", a Boczek jak gadał o tym lodzie (jakby był jakimś dzieciakiem dziwnym). I przy scenie w łóżku mogli by zostawić te jedno ujęcie z boku łóżka tak jak to było kiedyś, i wszystko wyglądałoby dobrze. Tak ogółem, to oceniam odcinek 6/10. Czak Noris Ferdynand Kiepski Posty: 1402 Rejestracja: 2009-11-01, 22:17 Lokalizacja: Ćwiartki 3/4 Re: 369 Coming out Post autor: Czak Noris » 2011-09-29, 12:14 Bardzo dobry odcinek. Najbardziej rozbawiła mnie pierwsza scena na korytarzu i tekst "O loda se zafundzielę jeszcze...lody, lody malinowe, śmietankowe" . Na plus także występ Edzia, oraz dobre zakończenie. Moja ocena to 7,5/10 Andrzej Kotara jestem, ze stolycy i najchętniej zapyliłbym z bani komuś z Krakowa, najlepiej jakiemuś profesorkowi w okularach. Ferdas20 Moderator Posty: 3782 Rejestracja: 2011-03-24, 19:48 Lokalizacja: Suwałki Re: 369 Coming out Post autor: Ferdas20 » 2011-09-29, 12:28 Odcinek na pewno dało się oglądać i nie czekałem z niecierpliwością kiedy się wreszcie skończy czego nie można powiedzieć o wszystkich odcinkach 14 sezonu. Nie było może za wiele śmiesznych tekstów, ale za to Edzio jednym swoim "dla jaj" dał dużo radości. Na pewno nie potrzebne były greenboxy i głupie było trochę to, że z wszystkich nagle zrobili gejów. Bardzo dobry ostatni tekst Paździocha. ruter Halinka Posty: 117 Rejestracja: 2011-07-16, 12:00 Lokalizacja: DlnŚl Re: 369 Coming out Post autor: ruter » 2011-09-29, 13:56 Komponował ją więc czemu się dziwić? Commodore 64 x2+Elwro 800-2 Junior paździoch91 MODERATOR DEKADY Posty: 3169 Rejestracja: 2009-10-03, 21:45 Re: 369 Coming out Post autor: paździoch91 » 2011-09-29, 14:27 Johnny Cage pisze: Panie, to ja już nie wiem, jak mają Panu dogodzić? Odcinek o niebo lepszy od rzekomo najlepszego odcinka sezonu jakim miał/ma być Trzystu (oczywiście w/g "reżysera" Yoki. Według mnie był nieco lepszy ale na pewno nie "o niebo". Po prostu w nowych odcinkach niewiele się dzieje, nie ma żadnego humoru. Są one raczej traktatami filozoficznymi. Dawniej był morał ale też było śmiesznie. A we wczorajszym odcinku Ferdek i Paździoch mogli sobie trochę bardziej pojeździć po Boczku. Również nocne spotkanie Ferdka z Marianem mogło się zakończyć kłótnią i wyrzuceniem tego ostatniego. Nawet jedno "wypierdzielaj stąd" którego wcześniej nie lubiłem wniosłoby cokolwiek do akcji odcinka. Mam nadzieję, że nigdy nie doczekam 457 odcinka ŚWK. sobol Paździoch Posty: 476 Rejestracja: 2009-11-28, 20:57 Lokalizacja: Bydgoszcz Re: 369 Coming out Post autor: sobol » 2011-09-29, 16:52 Nawet fajny odcinek, na minus scena przy telewizorze, bo sie okropnie dłużyła, a tak po za tym to spoko, zaskoczyła mnie niezła gra Kipiel-Sztuki i Grabowskiego, Żukowski, Mularczyk, Dracz i Ilczuk słabo, na szczeście nie było ich dużo w tym odcinku, wiec wrażenia pozostają pozytywne, reszta aktorów jak zwykle fajnie , co tu jeszcze, dużo się śmiałem, przeważnie z tego co wymienili przedmówcy, ode mnie 7/10 MrArti97 Halinka Posty: 168 Rejestracja: 2011-01-13, 19:00 Re: 369 Coming out Post autor: MrArti97 » 2011-09-29, 17:23 Mnie odcinek się podobał. Na początku się zaśmiałem jak za "starych Kiepskich" Fajna scena na korytarzu, dialogi dobre choć mogły być jeszcze lepsze Program w tv co był ten "gościu" trochę spierdzieliło odcinek i nie potrzebna scena z Jolaśką no ale... Minus to ekran tv na cały ekran oczywiście i ta "kręcona" kamera. Jak na razie b. dobry odcinek na Yoke... 6,5/10 Johnny Cage Ferdynand Kiepski Posty: 3094 Rejestracja: 2011-02-02, 18:08 Re: 369 Coming out Post autor: Johnny Cage » 2011-09-29, 22:47 wiesław92 pisze:Johnny Cage pisze:Chyba najlepszy gościnny aktor w serialu, a Ty piszesz, że powinni go kopnąć w dupę? z której strony on jest najlepszy? wybacz ale dla mnie granie gierka czy jakiegoś paragwajskiego w taki sposób jak on to robi to nie jest szczyt umięjętności aktorstwa a jeżeli dla ciebie jest to wspólczuję:) To ja Ci współczuję. Nawet ostrzeżenia To raz. a dwa najeżdżając na Dracza obwiniasz go za te odcinki, które się Tobie nie spodobały. Ja natomiast pisałem o całości jego udziału w serialu, a to różnica jest. I to duża zresztą. Na resztę odpowiedziałeś sobie tak: wiesław92 pisze:główną winę za to ponoszą scenarzyści ale sen ferdka o gierku lub paragwajski nie rozbawił mnie w ogóle. Gadania w c..j a jedynie co pozostało to wielki wnerw wiesław92 pisze:natomiast edzio pojawił się na 5 sekund a był dla mnie największą niespodzianką w odcinku dzięki której miałem ubaw - smoleń to wielki aktor. rozbawiłeś mnie do łez Jaki ze Smolenia jest aktor ja się pytam? Raptem ma kilka ról, a Ty go wychwalasz pod niebiosa? Owszem, w serialu grał zawsze kapitalnie i za to mu chwała, ale, że wielki aktor? wiesław92 pisze:Johnny Cage pisze:Dracz nie jest postacią, a aktorem A w serialu gra różne postacie, jak choćby Gałła, czy wcześniej Krzysiu Kiersznowski, Mariusz Czajka czy Sławek Sulej. Po pierwsze nie łap mnie za słówka jak wiesz o co mi chodzi a co do wcześniejszych aktorów to oni po pierwsze nie pojawiali się tak często jak Dracz który chyba gra już tam główną rolę, grając w każdym odcinku a po drugie to tamci aktorzy potrafili mnie rozbawić czego nie mogę powiedzieć o Draczu który może zrobił to raz . Może dla takich ograniczonych jak ty wystarczy byle gówno żeby się śmiać ale nie dla mnie więc jeżeli epizodziki z P. Draczem cię śmieszą to zobacz se odcinek jeszcze raz Oto w tym chodzi, by łapać za słówka takich cwaniaczków jak Ty, co pozjadali wszystkie rozumy i są najmądrzejsi. Ale wiem, jesteś pokoleniem beztroskiego wychowania, co niedawno wyszło z gimnazjum Za słowa "ograniczony" i późniejsze "młocie" na żywo dostałbyś normalnie w dziób. Ale, że się raczej nie spotkamy to mogę Ci tylko uwagę zwrócić, że kultury to Ty nie masz za grosz. I nie wiem czyja tu jest wina, Twoja, a może Twoich rodziców? W każdym bądź razie gdzieś ktoś coś pisze:Johnny Cage pisze:Panie, Pan pierwszy, drugi czy trzeci raz oglądasz seriala? Nie wiesz, że co jakiś czas są przeciwko sobie, a co jakiś razem (najczęściej przeciwko Boczkowi) A ty pewnie nic innego nie robisz tylko na okrągło oglądasz kiepskich i już ci się dymi z każdej strony od przegrzania . gdyby serial był bardziej uporządkowany to nie było by takiego burdelu że raz ferdek w nocy chleje wódkę z paździochem a rano do paździocha gada mendo itp. Kiedyś tego nie było, była tylko menda a teraz jakby pomyśleć to już nie wiem czy to przyjaźń czy nienawiść czy inne gówno To że w minusach napisałem że znowu są kolegami to widocznie oglądam serial młocie Jak ja zacząłem oglądać Kiepskich to Ty ile miałeś lat? Czekaj, niech policzę. 5? 6? 7 Zaczynałeś się uczyć jak robić szlaczki i jak ładnie temacik w zeszyciku podkreślić by ładnie wyglądało. A i jeszcze z pistoletem czy innym balonikiem po podwórku latałeś. Ja natomiast wychowałem się na Kiepskich, że tak to ujmę młodzieńcze. I owszem naoglądałem się tych odcinków i lepiej wiem co w nich huczy niż Ty. I jeśli Ty nie wiesz to sobie najpierw pooglądaj, a potem próbuj, powtarzam próbuj uczyć ojca robić dzieci Tylko nie wiem, czy Ci się uda. Goglik Mariolka Posty: 75 Rejestracja: 2010-11-17, 15:01 Re: 369 Coming out Post autor: Goglik » 2011-09-30, 10:37 8/10 - Odcinek prawie tak dobry jak "zima leśnych ludzi". w 5,6 sezonie zdarzały się dużo gorsze. Tematyka bardzo na czasie, bardzo trzeźwe spojrzenie na problem homoseksualizmu w Polsce. Trochę za mało Boczka, a za dużo występów telewizyjnych tego zdeklarowanego geja. Na plus mało Waldusia, Mariolki i Jolaśki, bo nic mi bardziej nie działa na nerwy w tym serialu jak ta trójka. A muzyczka Mirowskiego jest zaj#@ista, dużo lepsza niż łupanka Bakajeva. Ostatnio zmieniony 2011-09-30, 10:40 przez Goglik, łącznie zmieniany 2 razy. Marcelo Ferdynand Kiepski Posty: 1247 Rejestracja: 2011-06-04, 11:07 Lokalizacja: Radom Re: 369 Coming out Post autor: Marcelo » 2011-09-30, 12:17 Powiem tak: o dużo lepszy od ostatniego odcinka, mniej grinboksów Odcinek ogólem dobry podobalo mi się jak sie ujawniali wszyscy no i ten motyw tego wszystkiego Oceniam go na 6/10 ponieważ niektóre sceny były w tym odcinku zbędne 6/10 Bogdan4674 Edzio Listonosz Posty: 36 Rejestracja: 2011-08-12, 10:50 Re: 369 Coming out Post autor: Bogdan4674 » 2011-09-30, 13:13 Dzisiaj go obejrzałem, jeżeli co 2 będzie tak dobry, sezon można uznać za udany. Na + - Gejowskie zachowania Boczka - Paździoch z wódką do Ferdka - Tu jest Polska! (parodia Kaczora) - W pośredniaku byłeś? - Haliny - filozofujący Paździoch Na - - Kolejny raz Dracz - Malinowska - Edzio, bo zbyt krótko 6,5/10 Ostatnio zmieniony 2011-09-30, 13:14 przez Bogdan4674, łącznie zmieniany 1 raz. Pomme Halinka Posty: 182 Rejestracja: 2011-04-21, 23:11 Re: 369 Coming out Post autor: Pomme » 2011-09-30, 18:39 Musze pochwalic tworcow za sam pomysl odcinka (pewnie wzieli go naszego forum , zreszta chyba homoseksualizm, temat tak ogolyn, nigdy jeszcze nie byl glownym motywem przez te prawie 370 odcinkow!!) na plus: -Pazdzioch skarzacy sie na molestowanie -reakcja Haliny na kielbase, prawie jak za dawnych lat -scena w lozku -widok Edzia -zapomnialam smiertelnie! Epickie 'byles w posredniaku' Haliny, jak dawno tego nie slyszalam na minus: -watek Boczka (za slabo rozwiniety, mogli Ferdek z Pazdziochem bardziej sie wglebic w poczyniania 'swini erosomanskiej'), poza tym te lody byly beznadziejne -z calym szacunkiem dla pana Dracza, ktory swietnie odegral swoja role, ale zaczyna sie nam juz te jego co nowsze wcielenia nudzic, nie zawsze pasujace do niego, trzeba tez dac szanse innym aktorom -pan Edzio wcisniety na sile przez tworcow , przyjemnie mi sie zrobilo, gdy go ujrzalam, ale nie musieli go dawac do greenboxa, jak te nijakie postaci jak Badura czy Malinowska, mogli go posadzic na krzeselku na korytarzu -Badura i te ochydny greenbox z gejzerami, za Okila byly to proste fotografie(chyba blueboxy), ale nie razily az tak bardzo!! -Kozlowski i Malinowska, postaci nic nie wnoszace do serialu Ostatnio zmieniony 2011-09-30, 18:40 przez Pomme, łącznie zmieniany 1 raz. Dan-TuTenCham Re: 369 Coming out Post autor: Dan-TuTenCham » 2011-09-30, 19:42 Pomme pisze:watek Boczka (za slabo rozwiniety, mogli Ferdek z Pazdziochem bardziej sie wglebic w poczyniania 'swini erosomanskiej') Dokładnie Przez to odcinek troszeczkę mnie rozczarował, zabrakło czegoś w nim. Pomme pisze:Badura i te ochydny greenbox z gejzerami, za Okila byly to proste fotografie(chyba blueboxy), ale nie razily az tak bardzo!! wiesław92 pisze: co to w ogóle ma byc jak ferdek gada z badurą to za nimi jakies gejzery buchają - co to kurde kosmos jest czy park yellowstone? Dan-TuTenCham pisze:Fakt, ten greenbox jest wyjątkowo obrzydliwy. Ja jestem zwolennikiem greenboxów ale powinny byc one dużo lepiej zrobione. Zamiast robic bardzo sztuczne tło komputerowo animowane, mogliby je robic ze zdjęc, nagrań wideo itp. Było tak na przykład w odcinku "Remoncik", "Skok w bok", widok zza okna w odcinku "Przyspieszenie", który był prawdziwym ruchem ulicznym, była jeszcze świetnie zrobiona restauracja w odcinku "Wezyr", nie najgorzej wyglądał greenbox "parkowy" w odcinku "Nie chcem ale muszem" itp, itd. A zresztą mogliby wybrac się w plener david123lost Ferdynand Kiepski Posty: 2595 Rejestracja: 2010-04-09, 17:54 Lokalizacja: Polska/Śląsk Re: 369 Coming out Post autor: david123lost » 2011-09-30, 20:13 Johnny Cage pisze:Jak ja zacząłem oglądać Kiepskich to Ty ile miałeś lat? Czekaj, niech policzę. 5? 6? 7 Zaczynałeś się uczyć jak robić szlaczki i jak ładnie temacik w zeszyciku podkreślić by ładnie wyglądało. A i jeszcze z pistoletem czy innym balonikiem po podwórku latałeś. Ehh, człowiek już sie przyzwyczaił do wypominania innym wieku przez Ciebie... To zdanie zabrzmiało równie chamsko, jak te od wiesława92. Pomimo tego, trochę racji muszę Ci przyznac. Za taką odzywkę (wiesława), ktoś "zasadziłby mu kopa w dupę". Pomme pisze:pewnie wzieli go naszego forum Dodam, że ułożyłem podobny scenariusz o homoseksualistach, więc moze... Johnny Cage pisze:rozbawiłeś mnie do łez Jaki ze Smolenia jest aktor ja się pytam? Dla mnie wielki aktor, ponieważ mimo swojej zaawansowanej choroby, godzi się grać nawet takie epizodyczne role. Szacun dla tego pana na pewno się nalezy. Ostatnio zmieniony 2011-09-30, 20:14 przez david123lost, łącznie zmieniany 2 razy. wiesław92 Halinka Posty: 130 Rejestracja: 2011-05-27, 19:33 Re: 369 Coming out Post autor: wiesław92 » 2011-09-30, 20:56 Johnny Cage pisze:rozbawiłeś mnie do łez Jaki ze Smolenia jest aktor ja się pytam? Raptem ma kilka ról, a Ty go wychwalasz pod niebiosa? Owszem, w serialu grał zawsze kapitalnie i za to mu chwała, ale, że wielki aktor? wychwalam go pod niebiosa ponieważ mu się to należy. Mimo choroby potrafi zagrać i rozbawić czego niestety Pan Dracz w "TYM" odcinku jak i w większości ŚwK nie dokonał jak dla mnie. Po drugie dobrego aktora nie ocenia się po tym ile grał ról tylko jak je grał. Nie liczy się ilość tylko jakość a Pan Smoleń dla jest wielki i pokazał że potrafi. Jak już mówiłem wcześniej do samej osoby Pana Dracza nic nie mam i szanuję go ale role które odgrywa w ostatnio w większości odcinków są słabe jak guma w twoich majtkach Johnny Cage pisze:Oto w tym chodzi, by łapać za słówka takich cwaniaczków jak Ty, co pozjadali wszystkie rozumy i są najmądrzejsi. Ale wiem, jesteś pokoleniem beztroskiego wychowania, co niedawno wyszło z gimnazjum Za słowa "ograniczony" i późniejsze "młocie" na żywo dostałbyś normalnie w dziób. Ale, że się raczej nie spotkamy to mogę Ci tylko uwagę zwrócić, że kultury to Ty nie masz za grosz. I nie wiem czyja tu jest wina, Twoja, a może Twoich rodziców? W każdym bądź razie gdzieś ktoś coś przeoczył. Tak to możesz mówić do swojej mamusi ale nie do mnie!!! a dziób to może masz ty bo ja na pewno nie i wypraszam sobie abyś wspominał tu cokolwiek o moich rodzicach!!!:( Do swojej mamusi sobie tak mów. a jeżeli przez 2 lekkie aczkolwiek z mojej strony trochę obraźliwe wyrażenia, postanowiłeś napisać cały monolog wspominając rodziców, dzieciństwo, wychowanie to widzę że to ty masz jakiś problem, nie ja!:). Dobrze że waćpan nie ma żadnego grzechu i zawsze mówi grzecznie i pięknie:) Założę się że w życiu popełniłeś wiele gorszych błędów niż wyzwanie kogoś młotkiem! Johnny Cage pisze:Jak ja zacząłem oglądać Kiepskich to Ty ile miałeś lat? Czekaj, niech policzę. 5? 6? 7 Zaczynałeś się uczyć jak robić szlaczki i jak ładnie temacik w zeszyciku podkreślić by ładnie wyglądało. A i jeszcze z pistoletem czy innym balonikiem po podwórku latałeś. Ja natomiast wychowałem się na Kiepskich, że tak to ujmę młodzieńcze. I owszem naoglądałem się tych odcinków i lepiej wiem co w nich huczy niż Ty. I jeśli Ty nie wiesz to sobie najpierw pooglądaj, a potem próbuj, powtarzam próbuj uczyć ojca robić dzieci Tylko nie wiem, czy Ci się uda. Jak ja zacząłem oglądać kiepskich to bawełna na twoje kalesony jeszcze nie wykiełkowała a co do uczenia ojca to bezpłodnego ojca i tak nie nauczysz zrobić dziecka bo mu się to nie przyda , a sam tyle wiesz co se z miski zjesz a co do wspólnego obrażania to mi to nie robi. Możecie mnie nawet wywalić z tego forum, mam to gdzieś, wyrażam tylko swoją opinię a jak się komuś nie podoba to płakać nie będę Ostatnio zmieniony 2011-09-30, 21:09 przez wiesław92, łącznie zmieniany 1 raz. - Za te kamizeleczke to ile Pan gęgasz? - 35 - Co??? Panie, przecież ona cała centralnie jest normalnie wyżarta przez mole! - Pan jesteś wyżarty!!! 30 powiedziałem a jak nie to pocałuj mnie Pan w dupę! znietrzeźwiony Waldek Posty: 328 Rejestracja: 2011-02-28, 20:24 Lokalizacja: Miasto w Koronie Re: 369 Coming out Post autor: znietrzeźwiony » 2011-09-30, 21:26 powodem tej bezsensownej klotni sa oczywiscie nowe odcinki... a te teksty o gumkach czy bawelnie, ehhh - 0 "Wam sie wszystkim oczy otworzą, jak mnie sie zamkną" Inseminator Boczek Posty: 223 Rejestracja: 2011-09-08, 23:57 Re: 369 Coming out Post autor: Inseminator » 2011-10-02, 23:22 Odcinek średni, może nieco lepszy niż gorszy. Jak pisali poprzednicy zbyt poprawny, brakowało jakiegoś jajca, ,,świrowania pawiana", dynamiki. Ocena 6/10 myst7 Mariolka Posty: 65 Rejestracja: 2011-03-07, 20:45 Lokalizacja: Elbląg Re: 369 Coming out Post autor: myst7 » 2011-10-03, 11:44 To i ja dorzuce swoje zł. Oglądając odcinek w TV nudził mnie a i gadałem przez telefon to i połowę przegapiłem więc obejrzałem go dzisiaj na ripli. Odcinek z pomysłem o Boczku geju mógłby być super, ale ten scenariusz sam w sobie jest kiepski. Ogólnie może być, bez szału bez większych emocji. Taka mocna 3ka albo słaba 4ka na 10. Ferdas! Nie świruj pawiana! Splasher Halinka Posty: 141 Rejestracja: 2009-09-23, 15:36 Re: 369 Coming out Post autor: Splasher » 2011-10-03, 18:45 Pomysł z Boczkiem gejem fajny, ale zmarnowali potencjał. Szkoda, że właśnie nie rozwinęli tego wątku, bo mogło być naprawdę zabawnie. Jakieś dwuznaczne teksty, sytuacje, a tutaj tyle co nic. Można by przecież się pośmiać z homoseksualistów. Niech będzie 5/10. Ostatnio zmieniony 2011-10-03, 18:45 przez Splasher, łącznie zmieniany 1 raz. Johnny Cage Ferdynand Kiepski Posty: 3094 Rejestracja: 2011-02-02, 18:08 Re: 369 Coming out Post autor: Johnny Cage » 2011-10-03, 19:37 wiesław92 pisze:Jak ja zacząłem oglądać kiepskich to bawełna na twoje kalesony jeszcze nie wykiełkowała Chyba pomyliłeś coś sobie koleś... Reszty Twoich wypocin nie będę komentował i odp. na nie, bo to nie ten temat, ale jeden cytat przytoczę: david123lost pisze:Za taką odzywkę (wiesława), ktoś "zasadziłby mu kopa w dupę". Dziekuję, dobranoc Theumel Halinka Posty: 195 Rejestracja: 2011-02-28, 10:44 Re: 369 Coming out Post autor: Theumel » 2011-10-04, 10:21 Łolaboga, jeśli "trzystu" ma być najlepszym odcinkiem sezonu, może wreszcie coś przebije "4 noce z Marią"( w kategorii "największe gó...o" rzecz jasna). Pomysł z tym, że wszyscy okazują się homoseksualistami może by wypalił, ale jednak za poprzedniego reżysera. Podobała mi się nocna libacja Mariana z Ferdkiem( już się przyzwyczaiłem do tego), początkowa rozmowa z Boczkiem( "dawno w kościele nie widziałem"), ale później było gorzej. Za wiele greenboxów( wreszcie mi zaczęły przeszkadzać), scena z tv, rozmowa z Badurą, obiad i to całe ujawnienie- blee. Myślałem, że koniec nieco podratuje, ale jakoś nie dał rady. Wiem jak to może zabrzmieć, ale odcinki 14 sezonu są po prostu nudne. W poprzednich nawet ten z ludożercami, długiem czy te dwa pozostałe tryptyki jakoś mogły przytrzymać przed tv- tutaj nawet na ipli nie oglądam( a zazwyczaj przynajmniej raz oglądałem po obejrzeniu w tv). Ocena 2 na 6. Ostatnio zmieniony 2011-10-04, 10:28 przez Theumel, łącznie zmieniany 1 raz. gafik3 Ferdynand Kiepski Posty: 3706 Rejestracja: 2011-02-21, 00:43 Lokalizacja: Ćwiartki 3/4 Re: 369 Coming out Post autor: gafik3 » 2011-10-12, 14:19 Bardzo dobry odcinek Plusy - Ujawnienie Edzia (Nareszcie Smoleń) - Nocna libacja z Marianem - Rozmowa o Boczku geju, podczas libacji Minusy: - Głupia scena z Boczkiem na korytarzu "Lody, lody, śmietankowe" 8/10 W tym kraju nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem Kazik151 Re: 369 Coming out Post autor: Kazik151 » 2011-10-25, 16:21 Bardzo fajny odcinek. Przez cały czas coś się działo i praktycznie ciągle się śmiałem. Szczególnie rozwliło mnie ujawnienie Edzia. No bomba, poprostu się tego nie spodziewałem. Zaś Boczek jak zwykle wymiatał (tym razem z tekstem o "cuksach" i "lodach śmietankowych"). Na minus Halina z Heleną (znowu te pączki), TV na cały ekran, oraz koncowa scena w piwnicy (trochi przynudzali). Ogólnie to jeden z lepszych nowych odcinków. 7/10 [ Dodano: 2011-10-25, 20:16 ] Zapomniałem jeszcze dodać że tytuł to mogli jakiś inny dać, przeciez nie wszyscy w Polsce rozumią angielski a to w końcu polski serial prawda

świat według kiepskich po angielsku